Dzisiaj jest niedziela, 24 sierpnia 2025. Imieniny Bartosza, Jerzego, Maliny
Bądź na bieżąco z Juniorem!
W 11 kolejce Lks Orzeł uległ na własnym obiekcie Ks Dąb Kadyny 2-3!
Olsztyńscy piłkarze w najlepszy z możliwych sposób otrząsnęli się po dwóch ostatnich przegranych w Nice I lidze: w sobotę pokonali u siebie prowadzącą w tabeli Odrę Opole.
Dziesięć zwycięstw, jeden remis, żadnej porażki. Aż dziewięć punktów przewagi nad grupą pościgową. Czyżby walka iławskiego Jezioraka o awans do IV ligi miała być łatwiejsza niż wywalczenie promocji do okręgówki w poprzednim sezonie?
Nasi piłkarze w III, IV lidze i klasie okręgowej w weekend nie zdobyli punktu. Szóstymi porażkami w sezonie zakończyły się ligowe występy Sokoła Ostróda i Tęczy Miłomłyn. Cztery punkty w rozgrywkach klasy A zdobyły drużyny LKS Tyrowo i Grunwaldu Gierzwałd.
Poniżej podajemy w jednym miejscu wyniki ligowych meczów piłkarskich rozgrywanych w ten weekend (14-15.10): od Ekstraklasy do klasy okręgowej.
Zespoły B klasy rozegrały w niedzielę mecze 9. kolejki spotkań. Ciekawie było w Jegłowniku, gdzie miejscowy Agat przegrał z liderem Pomowcem Gronowo Elbląskie 1:3 (0:0).
Piłkarze IV-ligowej Concordii Elbląg pokonali w niedzielę na własnym stadionie zamykających tabelę Błękitnych Orneta 1:0. Jedynego gola na wagę trzech punktów strzelił Kacper Łazaj.
Remis GKS-u Wikielec w meczu z Widzewem Łódź dla zespołu z gminy Iława nie oznacza tylko zwiększenia o sto procent swojego dorobku punktowego. To może być przede wszystkim impuls do dużo skuteczniejszej gry w kolejnych III-ligowych pojedynkach.
Zespoły z okręgówki w ten weekend rozgrywają 11. kolejkę spotkań. Coraz lepiej radzą sobie piłkarze Polonii Pasłęk. W sobotę poloniści wygrali na wyjeździe z Czarnymi Rudzienice 3:2. Zwycięskiego gola strzelił w doliczonym czasie gry Tomasz Augustyńczyk.
III-ligowy pojedynek Rolimpexu GKS-u Wikielec z Widzewem Łódź był emocjonujący dosłownie do ostatnich sekund. Ostatecznie zakończyło się remisem 2:2, czyli wynikiem, którego mało kto tak naprawdę się spodziewał. Franciszek Smuda w trakcie meczu był wściekły jak osa, a jego piłkarze już po spotkaniu przed swoimi kibicami musieli się grubo tłumaczyć ze straty punktów.